Tak mi się przypomniało o filmiku w którym to Zuzia non stop nawijała po swojemu .. Pięknie to brzmi choć wtedy po takiej godzinie miałam lekko dość :) Ale i tak jak Kocham nad życie <3!!
Jak to już u nas bywa prócz rosołu, który dziś tradycyjnie Zuzia jadła padło znowu na mielone z buraczkami ulubione dania Zuzi. które zawsze chętnie je.... oto uwiecznione szamanie Pierdoły...